Amerykański sąd blokuje nowe, rygorystyczne prawo imigracyjne w Teksasie

  • Bernda Debussmanna Jr
  • BBC News, Waszyngton

Źródło obrazu, Dobre zdjęcia

Tytuł Zdjęcia,

SB4 dałoby funkcjonariuszom policji w Teksasie szersze uprawnienia w zakresie aresztowania imigrantów

Sąd uchylił kontrowersyjne prawo imigracyjne Teksasu w sprawie uważnie obserwowanej w całych Stanach Zjednoczonych.

Prawo umożliwiłoby władzom Teksasu zatrzymanie i ściganie każdej osoby, która według nich przybyła do kraju nielegalnie z naruszeniem uprawnień federalnych.

Ustawa weszła w życie we wtorek po kilku godzinach sporów prawnych między sądami.

W środę rano amerykański Sąd Apelacyjny rozpoczął rozpatrywanie sprawy.

Ustawa SB4 w Teksasie miała wejść w życie 5 marca, ale administracja prezydenta Joe Bidena zakwestionowała ją, twierdząc, że zatrzymanie imigrantów powinno pozostać w jej rękach.

Za jego rządów wzrosła liczba imigrantów na południowej granicy USA, co stanowi poważny problem wśród amerykańskich wyborców przed listopadowymi wyborami prezydenckimi.

To skłoniło Teksas do podjęcia bardziej zdecydowanych działań wzdłuż granicy z Meksykiem, a jeśli sądy podtrzymają nowe prawo, inne stany USA mogą pójść w ich ślady.

Meksyk skrytykował nowe prawo jako antyimigracyjne i oświadczył, że nie przyjmie nikogo ekstradowanego przez władze Teksasu.

Prezydent Meksyku Andres Manuel Lopez Obrador nazwał to prawo „okrutnym” i nieludzkim.

Decyzja o zamrożeniu prawa jest najnowszą z szeregu orzeczeń sądowych, które zadecydują o jej losach.

Jeśli rozporządzenie zacznie ponownie obowiązywać, będzie to oznaczało znaczącą zmianę w sposobie egzekwowania przepisów imigracyjnych, ponieważ sądy orzekły już wcześniej, że tylko rząd federalny może egzekwować krajowe przepisy imigracyjne, a nie poszczególne stany USA.

Nielegalne przekroczenie granicy USA jest już przestępstwem federalnym, ale sądy imigracyjne zwykle rozpatrują naruszenia w drodze spraw cywilnych.

Zgodnie z SB4 każdemu, kto nielegalnie wjedzie lub ponownie wjedzie do Teksasu, grozi do 20 lat więzienia.

Nie jest jasne, czy w okresie obowiązywania prawa przetrzymywano imigrantów.

Orzeczenie to jest najnowszym z szeregu orzeczeń sądowych dotyczących możliwości kontynuowania działalności SB4.

W styczniu administracja Bidena pozwała stan Teksas, a miesiąc później sąd rejonowy orzekł, że SB4 jest nielegalne.

Jego wejście w życie zostało zablokowane ze względu na obawy, że doprowadzi to do tego, że każdy stan USA będzie miał własne przepisy imigracyjne.

Wkrótce potem amerykański Sąd Apelacyjny dla Piątego Okręgu z siedzibą w Nowym Orleanie – federalny sąd apelacyjny właściwy dla tego obszaru – stwierdził, że prawo może wejść w życie do czasu złożenia apelacji, jeśli nie zainterweniuje Sąd Najwyższy.

Administracja Bidena złożyła wniosek nadzwyczajny do Sądu Najwyższego o utrzymanie zawieszenia decyzji sądu rejonowego na czas rozpatrywania sprawy.

Tymczasem sędzia Sądu Najwyższego Samuel Alito dał sądom czas na podjęcie decyzji, w jaki sposób postępować zgodnie z prawem.

We wtorek Sąd Najwyższy zezwolił na wejście tego środka w życie, podczas gdy federalny sąd apelacyjny niższej instancji rozważył jego legalność.

W krótkim postanowieniu we wtorek wieczorem panel składający się z trzech sędziów Piątego Okręgu głosował za zamrożeniem wyroku do czasu rozpatrzenia apelacji.

Tytuł Filmu,

Zobacz: Pływaki graniczne i osadnicy sfilmowani na rzece Rio Grande

Historycznie rzecz biorąc, rząd federalny tworzył prawa i regulacje związane z imigracją, mimo że Konstytucja Stanów Zjednoczonych nie przyznała wyraźnie takich uprawnień.

To rząd centralny negocjuje traktaty i porozumienia z innymi krajami.

Republikanie często krytycznie odnoszą się do sposobu, w jaki demokratyczny prezydent Biden obchodzi się z granicą amerykańsko-meksykańską, co, jak pokazują sondaże, budzi największe obawy wyborców przed listopadowymi wyborami do Białego Domu.

Sondaż Instytutu Gallupa opublikowany w lutym wykazał, że prawie jedna trzecia Amerykanów uważa, że ​​imigracja jest największym problemem kraju, wyprzedzającym rząd, gospodarkę i inflację.

READ  Apple: Sprzedaż iPhone'ów w Chinach spada wraz ze wzrostem Huawei, wynika z raportu

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *