Berliński „lew”: władze twierdzą, że dzikim zwierzęciem może być świnia

  • Przez Kathryn Armstrong
  • wiadomości BBC

Tytuł Zdjęcia,

Michael Grubert, burmistrz Kleinmagno, powiedział, że zwierzęciem, które było na wolności, była najprawdopodobniej świnia.

Niemieckie władze odwołały poszukiwania podejrzanej lwicy na obrzeżach Berlina po tym, jak nie znalazły żadnych dowodów na istnienie dużego kota.

Policja szukała przez ponad dzień po tym, jak została ostrzeżona przez członków społeczeństwa o dzikiej przyrodzie – ale nie znalazła żadnego śladu.

Po rozmowie z ekspertami uważają teraz, że stworzenie to dzik.

Na obszarach, na których znaleziono zwierzę, nie znaleziono materiału DNA, takiego jak odciski łap lub odchody zwierząt.

Gorączkowe poszukiwania zostały zapoczątkowane krótkim filmem nakręconym przez jednego z przechodniów wczesnym rankiem w czwartek. Wyglądało na to, że przedstawia dzikie zwierzę, prawdopodobnie lwa, wędrujące po lesie w miejscowości Kleinmagno.

Gdy poszukiwania się rozszerzyły, dwóch policjantów zgłosiło, że widziało „wielkiego kota” w odległości 20 m (65 stóp) w ciągu jednego dnia.

Jednak na piątkowej konferencji prasowej burmistrz Kleinmachno Michael Grubert powiedział, że „wszystko wskazuje na to, że nie jest to lew”.

Podniósł zdjęcia, które dowiodły, że zwierzę na filmie nie miało długiej, zakrzywionej szyi lwa.

A to, co wydaje się być długim ogonem z bobem na filmie, może w rzeczywistości być cieniem spowodowanym przez roślinność, powiedział Meyer.

„Nie ma poważnego ryzyka” – powiedział Grubert, dodając, że policja będzie w pogotowiu, jeśli sytuacja się zmieni.

Tymczasem rzeczniczka miasta Kleinmachno, Martina Bellack, powiedziała, że ​​dwóch ekspertów – w tym jeden z Republiki Południowej Afryki – zostało wezwanych do zbadania materiału filmowego.

„Oboje doszli do wniosku, że to nie był lew” – powiedziała.

W pewnym momencie w piątek w poszukiwaniach uczestniczyło 120 policjantów i ekspertów ds. dzikich zwierząt.

Przed odwołaniem poszukiwań użyto również dronów, helikopterów i kamer termowizyjnych.

W nocy policji zgłoszono około tuzina zwierząt, w tym w zamożnej dzielnicy Zehlendorf w granicach Berlina.

Funkcjonariusze nie byli rozbawieni, gdy młodzieniec zaczął głośno ryczeć lwa przez głośnik w pobliżu miejsca, w którym trwała obława.

„To nie pomaga lokalnej społeczności ani policji w poszukiwaniu zwierzęcia” – powiedziała RBB rzeczniczka policji Kerstin Schroeder.

Mieszkańcom zalecono pozostanie w domach, trzymanie ze sobą zwierząt domowych i unikanie terenów zalesionych.

Eksperci doradzali również, jak postępować z dziką przyrodą, jeśli ktoś ją napotka, stać nieruchomo i pozostawać poza zasięgiem wzroku.

Tytuł Filmu,

ZOBACZ: Wideo w mediach społecznościowych pokazuje uciekającego lwa w Berlinie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *