Ogień nadal płonie kilka dni po tym, jak dwóch strażaków zginęło na pokładzie statku towarowego Port Newark

Newark, NJ — śmiertelnie Pożar statku towarowego Port Newark Nadal płonęło w piątek, dwa dni po rozpoczęciu, a urzędnicy spodziewali się, że potrwa to jeszcze co najmniej dwa dni.

Około 8 rano głośne dźwięki sygnalizowały samochody, a niebo zaczęło wypełniać się czarnym dymem Wielkie Wybrzeże Kości Słoniowej Po raz kolejny stanęli w ogniu.

Wiele agencji i ekspertów ds. środowiska jest na miejscu, aby zapewnić bezpieczeństwo osobom udzielającym pierwszej pomocy, pracownikom portów i pobliskim mieszkańcom.

Strażak Augusto Agabu i Wayne’a Brooksa Jr. Zginęli w piekle w środę, gdy ogień na statku zaczął się na 10. piętrze i spalił się na kilku poziomach. Pięciu innych strażaków zostało rannych, a źródła poinformowały CBS New York, że inni ratownicy cierpieli z powodu wdychania dymu.

„Strażacy z Newark na zawsze zapiszą się w historii miasta, historii bezpieczeństwa publicznego i historii straży pożarnej. Zagubieni, ale nie zapomniani” — powiedział Fritz Frege, dyrektor ds. bezpieczeństwa publicznego w Newark.

Dowódcy na miejscu powiedzieli, że pożar był nadal bardzo trudny.

„Dostęp jest utrudniony. Upał jest intensywny. To stalowa skrzynia, więc jest to bardzo złożona sytuacja i potrzebny jest dobry plan umieszczenia strażaków na pokładzie, aby ugasić ten pożar. Pali się bardzo gorąco, więc płonące pokłady i płonące samochody są w tej chwili niedostępne dla naszych załóg strażackich. Najlepszym scenariuszem jest więc schłodzenie statku z obrzeży” — powiedział Gordon Lorenson, kierownik projektu w firmie Danjon Marine Co.

„Ratownictwo, a zwłaszcza gaszenie pożarów na pokładzie statku, jest bardzo złożoną operacją, a ratownicy muszą wziąć pod uwagę długoterminowe działania gaśnicze, uszkodzenia i dyskrecję statku oraz wpływ na środowisko” – powiedział kapitan straży przybrzeżnej Jayda Merchant.

„Jest ponad 20 strażaków i dodatkowy zespół wsparcia ratowniczego, którzy walczą z tym pożarem przez całą dobę od momentu jego wybuchu” – powiedział Tom Wicker, prezes Gallagher Marine Systems.

READ  Co najmniej 78 zabitych w panice w Jemenie podczas imprezy charytatywnej Ramadan

Zobacz: Piątkowa aktualizacja US Coast Guard


Zawiadomienie amerykańskiej straży przybrzeżnej o pożarze statku towarowego Port Newark

Połączone dowództwo, w skład którego wchodzą Zarząd Portu, Straż Pożarna Newark i przedstawiciel statku, Gallagher Marine Systems, wspólnie zajmie się projektem w nadchodzących dniach.

Rozpylają wodę ze statku na łódź. Ale urzędnicy martwią się, że nadmiar wody może przewrócić statek, więc dodatkowe załogi wypompowują wodę i wiercą otwory, aby wypuścić wodę.

„Kwestia przechyłu statku jest coraz większym problemem. Obecnie przechył wynosi trzy stopnie w kierunku doku. Zmiana o pięć do sześciu stopni to strefa niebezpieczna” – powiedział gubernator Bill Murphy. „Nie ma harmonogramu, kiedy statek dotrze do strefy zagrożenia, ponieważ okaże się, jak skuteczna będzie operacja”.

„Bezpieczeństwo naszych ratowników jest naszym najwyższym priorytetem podczas oficjalnej walki z ogniem, a to wymaga starannej koordynacji naszych strażaków i użycia mechanizmów gaśniczych” – powiedział Merchant.

„W przypadku pożaru wewnątrz statku zawsze występują problemy strukturalne, więc cały czas to monitorujemy” – powiedział Lorenson.

Podczas regularnego monitorowania jakości wody i powietrza przedstawiciele statków stwierdzili, że w ciągu nocy stwierdzili odczyty dwutlenku siarki powyżej dopuszczalnych poziomów.

„Zostali znalezieni z tyłu statku. W razie potrzeby podjęliśmy kroki w celu przeniesienia personelu, a następnie, gdy te pozycje stały się bezpieczne, sprowadziliśmy personel z powrotem w ten obszar” – powiedział Wicker.

Pożar statku towarowego Port Newark

Grupa zadaniowa monitoruje również wpływ na środowisko.

„Z jednostki nadal nie wydobywa się ropa. Wczoraj rano pojawiły się niepotwierdzone doniesienia o połysku w okolicy, ale zweryfikowaliśmy za pomocą drona i oceny poziomu wody, że nie odnotowano żadnego połysku” – powiedział Wicker.

Urzędnicy twierdzą, że w pobliżu statku znajdują się cztery stałe urządzenia monitorujące powietrze, a wokół portu rozmieszczana jest jednostka mobilna. Na razie bez większych obaw.

Strażacy są szkoleni kilka razy w roku w takich sytuacjach – poinformowały władze portu. Newark ma dwa statki w porcie.

„Nie mamy straży pożarnej w Zarządzie Portów Nowego Jorku i New Jersey” – powiedziała dyrektor Bethan Roone. „Ale w miarę rozwoju tego dochodzenia wszystko jest na stole do rozważenia”.

Kilka agencji bada przyczynę, ale nie mogą rozpocząć, dopóki nie będzie można bezpiecznie wejść na pokład. Nie jest to możliwe, dopóki ogień nie zgaśnie, a statek nie ostygnie.

Grande Costa d’Avorio, który przewoził samochody, furgonetki i ciężarówki, zapalił się w środę, poinformował operator statku Grimaldi Group. Żaden z pojazdów nie jest pojazdem elektrycznym, powiedzieli.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *