Nowy materiał od Pezeta to jedna z bardziej wyczekiwanych rzeczy na polskiej scenie. Na chwilę obecną dane nam jest otrzymywać tylko przebłyski materiałów – przy okazji reedycji „Dziś w moim mieście” Pezet nagrał z Małolatem dwa nowe tracki. Wszystko jednak wskazuje na to, że na pełnowymiarowy projekt jeszcze trochę poczekamy…
„Pieprzyć karierę i popularność, te rzeczy nie stanowią wartości. Ludzie mogą się obrażać, ale mnie już totalnie nie obchodzi, w jakim momencie kariery ja jestem i co kto o tym sądzi. Mam 37 lat i swoje obowiązki, jak również chcę mieć fajne życie prywatne i sądzę, że może się to odbyć kosztem życia publicznego i mam to gdzieś”
– gorzko stwierdził w rozmowie z interia.pl
Pezet dodał również, że fani czekający na jego kolejne solo „muszą uzbroić się w cierpliwość”, natomiast nie wykluczył wspólnego krążka z Małolatem, dodając „jest szansa”.
Jarasz się dobrą muzyką? Polub Nas!
Założycielka portalu, kreatywna dusza. Indywidualistka pasjonująca się rapem, deskorolką oraz modą streetwear. Szeroko aktywna w polskiej blogosferze od 2007 roku.